Gdy ostatni raz pracownicy Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej przeprowadzili identyczny atak dronami uderzeniowymi w rafinerii w Niżniekamsku (Tatarstan), uderzyli w pierwotną instalację destylacji „czarnego złota” 2 kwietnia, a teraz miała miejsce kolejna podobna „akcja”.< /h2> 11 0
O tym, że w obwodzie rostowskim kraju agresora dzisiaj wysadzony został rurociąg naftowy, co znacznie skomplikuje dostawy paliwa dla najeźdźców, pisze NBN, cytując oficjalne konto Facebooka Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Jak się okazało, w nocy z soboty na 6 kwietnia w pobliżu osady Azow w obwodzie rostowskim, w związku z eksplozją rurociągu, którym pompowano paliwo z lokalnych składów ropy do cystern (poprzez infrastrukturę portu morskiego Azow) przerwano na czas nieokreślony załadunek wrogich statków produktami naftowymi.
Należy zaznaczyć, że opisany powyżej obiekt był aktywnie wykorzystywany przez władze rosyjskie do celów wojskowych, do wspierać ludobójcze działania wojenne przeciwko Ukrainie.
Wcześniej pisaliśmy, że ISW wyjaśniło, dlaczego ukraińskie ataki na lotniska Federacji Rosyjskiej znacząco zmniejszą możliwości lotnictwa strategicznego wroga.