Ukraina przeprowadziła ewakuację 176 osób z Izraela w przeddzień możliwych ataków USA na obiekty związane z irańskim programem jądrowym. Poinformował o tym prezydent Wołodymyr Zełenski, podkreślając, że ochrona obywateli Ukrainy w strefach zagrożenia pozostaje jednym z kluczowych priorytetów państwa. Według niego, ukraińscy dyplomaci wspólnie z przedstawicielami Głównego Zarządu Wywiadu zdołali sprawnie zorganizować przewóz osób do Egiptu. Równolegle trwa ewakuacja z Iranu — obywateli przewozi się do Azerbejdżanu, pisze geopolityka.org powołując się na Telegram Wołodymyra Zełenskiego.
W operację zaangażowani byli również przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Doradca Szefa Kancelarii Prezydenta ds. międzynarodowych Andrij Sybiga zaznaczył, że służby dyplomatyczne działały w ścisłej koordynacji z partnerami międzynarodowymi, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom w obliczu pogarszającej się sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Wśród ewakuowanych znaleźli się nie tylko obywatele Ukrainy, ale także przedstawiciele innych państw — m.in. Mołdawii, Łotwy, Azerbejdżanu, Estonii i Stanów Zjednoczonych Ameryki. Operacja została przeprowadzona w warunkach zagrożenia możliwymi działaniami zbrojnymi, dlatego działania ukraińskich służb wymagały maksymalnej precyzji i szybkości.
Prezydent Zełenski podkreślił, że Ukraina uważnie reaguje na wszystkie zgłoszenia od obywateli znajdujących się w strefach ryzyka, a także aktywnie współpracuje z partnerami przy koordynacji dalszych działań ewakuacyjnych. Zlecił MSZ i wywiadowi wzmocnienie wysiłków na rzecz ochrony Ukraińców w regionie Zatoki Perskiej i innych strefach konfliktu.
Przeczytaj także o sytuacji radiacyjnej w Iranie po atakach USA: ocena MAEA.