W niedzielę 12 maja rosyjski dyktator Władimir Putin zaproponował mianowanie na stanowisko szefa departamentu obrony Andrieja Biełousowa, który pełnił funkcję pierwszego wiceprzewodniczącego rządu kraju agresora, na stanowisko szefa resortu obrony, usuwając tym samym Siergiej Szojgu.
11 0 < p>
O tym, że Putin zdecydował się na rotację kadr w departamentach, gdyż zależy mu na rozszerzeniu przygotowań do długiej wojny z Ukrainą i, najwyraźniej, wzmocnieniu potencjału bojowego na wypadek prawdopodobnej konfrontacji z państwami członkowskimi NATO, pisze NBN, powołując się na Instytut dla Studium Wojny (ISW).
Jak się okazało, usunięty Szojgu zajmie miejsce Sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, zastępując z kolei Nikołaja Patruszewa. Zdaniem analityków tego typu przetasowania w rosyjskich elitach bezpośrednio po wyborach prezydenckich wskazują, że Putin podejmuje istotne kroki w kierunku mobilizacji sfery gospodarczej i kompleksu wojskowo-przemysłowego (przemysłu obronnego) Federacji Rosyjskiej, po prostu poprzez ich przeniesienie ;na „torach wojennych”.
Ponadto prawie dziesięcioletnia kadencja Biełousowa na stanowisku szefa Ministerstwa Gospodarki Federacji Rosyjskiej, w tym jego niedawny udział w zarządzaniu różnymi rosyjskimi projektami innowacyjnymi w sektora obronnego, a także rozwój „domowych” dronów rzekomo dobrze przygotowały go do kierowania departamentem obrony państwa terrorystycznego, które na tym etapie znalazło się w dość skomplikowanej sytuacji.
Instytut w podsumowaniu Study of War:
Biełousow cieszy się dobrą reputacją skutecznego technokrata, a poufne źródła twierdzą, że ma pozytywne relacje z Putinem.
Wcześniej pisaliśmy o tym, co ISW nazwało kluczowym czynnikiem, który może doprowadzić do porażki Armia Putina w obwodzie charkowskim.