Dwie kobiety i mężczyzna zostali ranni w Kozackim Łopanu, Dwchletnym i Wołczańsku.
Konsekwencje ostrzału obwodu charkowskiego
W wyniku ataków wroga w obwodzie charkowskim ranny został także Wołczańsk.
Poinformowała o tym Prokuratura Okręgowa w Charkowie.
Dzisiaj, 12 maja, około godz. 6:00 najeźdźcy ostrzelali wieś Kozak Lopan w Dergachev TG. Ranna została 46-letnia kobieta.
Również dzisiaj około godziny 13:00 wojska rosyjskie ostrzelały wieś Dwiehletana w obwodzie kupiańskim. 47-letnia kobieta została ranna i trafiła do szpitala.
Wróg nie przestawał ostrzeliwać miasta Wołczańsk. Obecnie wiadomo, że jedna osoba jest ranna – 74-letni mężczyzna. W mieście zniszczeniu i uszkodzeniu uległo wiele prywatnych gospodarstw domowych i obiektów infrastruktury cywilnej.
„Pod kierownictwem proceduralnym prokuratur rejonowych obwodu charkowskiego wszczęto dochodzenie przedprocesowe w sprawie naruszeń praw i zwyczajów wojennych (art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy)” – podała w oświadczeniu prokuratura.
- W obwodzie charkowskim na znacznej części pasa granicznego toczą się walki obronne. Niektóre osady z „szarej strefy” stały się strefami walki. W niektórych z nich wróg próbuje zdobyć przyczółek, aby wykorzystać go do dalszego rozwoju.
- Wołczańsk, Lipce i wszystkie punkty północnej granicy są pod ostrzałem wroga niemal przez całą dobę. Sytuacja jest skomplikowana. Dlatego też apeluje się do mieszkańców o ewakuację.
- Ewakuowano już ponad 4500 mieszkańców z przygranicznych osiedli w obwodach Bogoduchowski, Czuguewski i Charkowski w obwodzie charkowskim.