Według danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy całkowite straty bojowe armii Putina w wojnie z Ukrainą według stanu na 4 maja wyniosły 473 400 osób i najwyraźniej liczby te wzrosną nadal rośnie.
11 0
Foto – facebook.com/GeneralStaff.ua
W związku z tym, że dynamika wzrostu strat bojowych rosyjskich sił okupacyjnych gwałtownie „podskoczy”, pod warunkiem wznowienia aktywnej fazy operacji ofensywnych na kierunku wschodnim, pisze „MFN”, powołując się na konto X brytyjskiego Ministerstwa Obrony.
Analitycy brytyjskiego wywiadu wojskowego zauważają, że dzienna skala strat okupantów (zarówno zabitych, jak i rannych) na linii frontu na Ukrainie tylko w kwietniu osiągnęła 899 osób. Całkiem możliwe jest jednak, że w ciągu najbliższych dwóch miesięcy poziom ten ponownie wzrośnie, gdyż rosyjscy generałowie zamierzają wznowić ukierunkowaną ofensywę na wschodzie naszego kraju. W szczególności straty „wyzwolicieli” będą szczególnie widoczne na tle nieznacznego spadku tempa działań ofensywnych po kampanii Awdejewki.
Ponadto pomimo strat w „siłze roboczej” Federacji Rosyjskiej udało się w pełni zreformować swoją armię, przygotowując ją do wojny na wyniszczenie, stawiając „na masowość”, a nie na przewagę jakościową, i wydaje się, że tendencja ta utrzyma się przez cały okres wojny w Ukrainie, tworząc „długoterminowe konsekwencje” dla negatywnej przyszłości wojsk rosyjskich.
O tym, że brytyjskie Ministerstwo Obrony oceniło konsekwencje przekazania rosyjskich samolotów po ukraińskim ataku na lotnisko Kuszczewskaja.