Rosyjska elita odmówiła już obchodów tradycyjnego „Dnia Zwycięstwa” na terytoriach czasowo okupowanych (TOT) naszego kraju, obawiając się nie tylko protestów miejscowej ludności, oburzonej kampanią przymusowej mobilizacji i wiele identycznych czynników.
11 0O tym, że Kreml drugi rok z rzędu odwołuje tradycyjne przemarsze „Pułku Nieśmiertelności”, zaplanowane na 9 maja, gdyż dostrzega wysoki stopień ryzyka wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych, w tym prawdopodobieństwa niezadowolenia ze strony lokalne społeczeństwo sprowokowane nieudaną wojną z Ukrainą, pisze „NBN”, powołując się na oficjalne konto X brytyjskiego Ministerstwa Obrony.
Analitycy brytyjskiego wywiadu wojskowego zauważają, że Moskwa odwołała marsze Nieśmiertelnego Pułku, zezwolił jednak na wieszanie portretów zmarłych bliskich na samochodach lub w miejscach publicznych, podkreślając okres od 1 do 11 maja.
Również w pięciu obwodach kraju agresora – Briańsku, Pskowie, Biełgorodzie, Riazaniu i Kurska, 9 maja zakazano parad, najwyraźniej ze względu na uzasadnioną obawę przed atakami ukraińskich dronów.
W szczególności Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii wskazało, że w 2023 na tydzień przed 9 nad wieżami Kremla eksplodował „nieznany” dron kamikadze, za co Rosja zwyczajowo obwiniała Ukrainę.
O tym, jak brytyjski Minister Sił Zbrojnych ocenił straty Federacji Rosyjskiej w wojnie z Ukrainą, pisaliśmy już wcześniej .