„Czerwone Diabły” przerwał passę czterech meczów bez zwycięstwa w mistrzostwach Anglii.
Manchester Unitedpokonał Sheffield Unitedu siebie w przełożonym meczu w 29. 1. rundzie angielskiej Premier League (EPL). Mecz na stadionie Old Trafford w Manchesterze zakończył się wynikiem 4:2.
Absolutnie słabszy Premier League niespodziewanie objął prowadzenie w 35. minucie – bramka gola zdobył Jayden Bogle.
Przed przerwą Mancunians wrócili do gry. W 42. minucie Harry Maguire wykończył dośrodkowanie Alejandro Garnacho.
Na początku drugiej połowy meczu goście objęli prowadzenie ponownie – w 50. minucie strzelił Ben Brereton.
Zespół Erika ten Haga zdołał jednak odwrócić losy meczu i wrócić na boisko . Sobowtór zaprojektował Bruno Fernandes. Najpierw Portugalczyk zdobył rzut karny w 61. minucie, a następnie w 81. minucie oddał celny strzał z pola, wykorzystując podanie Kobby'ego Meinu.
Ostateczny wynik w tej konfrontacji padł ustawiony na 85 przez Czerwone Diabły. W 1. minucie Rasmus Heilunn trafił do bramki gości, otrzymując piłkę od Bruna Fernandesa.
Recenzja meczu „Manchester United” – „Sheffield United”
Dzięki temu zwycięstwu Manchester United (53 punktów) zakończyło passę czterech meczów bez zwycięstwa w Premier League i awansowało na szóste miejsce w tabeli. Sheffield United (16 punktów) pozostało na ostatniej pozycji.
W kolejnej rundzie Manchester United podejmie Burnley 27 kwietnia, a Sheffield United zmierzy się z Newcastle tego samego dnia na wyjeździe.