Gwiazda „Dzielnicy Kobiet” Irina Soponaru otwarcie opowiedziała o reakcji swojego zagranicznego narzeczonego na jej pocałunki z aktorami w teatrze – pisze WomanEL.
Irina Soponaru, znana z roli w spektaklu „Nasz Kaidashi”, w którym gra Motryę, przyznała, że czasami na scenie z aktorem Tarasem Tsymbalyukiem rodzi się spora pasja, obejmująca pocałunki w „Bliżej gwiazd” raporty programowe. Według relacji aktorki, wcześniej konsultowała się ze swoim ukochanym Rhysem, aby zdecydować, czy możliwa jest przyjęcie tej roli w teatrze.
Taras i Gram miłość. Ale wie, że niczego przed nim nie ukrywam. Konsultowałem się z nim i zapytałem, czy jest to możliwe, czy nie. I wszystko w porządku – zauważyła celebrytka.
Jak pan młody reaguje na rolę Iriny Soponaru w spektaklu Nasz Kaidashi? Źródło: instagram.com/irinasoponaru
Soponar przyznaje, że jej przyszły mąż i ona nie odczuwają w swoim związku zazdrości. Rhys wcale nie jest przeciwny pracy swojej dziewczyny i wspiera ją. Para demonstruje harmonię w swojej miłości i zachwyca fanów wartościami zaufania.
Gwiazda podzieliła się także tym, że przygotowania do ślubu, zaplanowane na wiosnę, przebiegają zgodnie z planem. Wyraziła nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze, a ona i jej narzeczony będą mogli cieszyć się związkiem.
Przy okazji, Irina Soponaru pochwaliła się niedawno nowym tatuażem w okolicach intymnych.