Zdrajca, który przyłączył się do rosyjskich grup okupacyjnych i walczył z Siłami Obronnymi Ukrainy w obwodzie donieckim, został skazany na 15 lat więzienia.
11 0
Jak pisze ‚NBN’;, stwierdzono to w materiale służby prasowej SBU.
Kontrwywiad wojskowy SBU podał, że sprawca dowodził oddziałem bojowników w okresie ataków z karabinów maszynowych na pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Marinki.
Tymczasem Siły Zbrojne Ukrainy schwytały zdrajcę podczas zaciętych walk pod Krasnohorivką.
W toku śledztwa ustalono, że oskarżony jest mieszkańcem tymczasowo zdobytej Makiejewki. W maju 2022 roku zdecydował się dobrowolnie wstąpić w szeregi okupacyjnego „Opłotu”. Tam otrzymał stanowisko strzelca, po czym znalazł się na pierwszej linii frontu wschodniego.
W efekcie oskarżony został przeniesiony do grupy wojsk rosyjskich „Wostok” 187;, wchodzący w skład 1 Korpusu Armii -agresora.
W imieniu okupantów był bezpośrednim uczestnikiem licznych szturmów na osady w pobliżu Marinki, za co we wrześniu 2023 roku otrzymał stanowisko dowódcy oddziału bojowego.
Uwzględniając materiały Służby Bezpieczeństwa, sąd przyjął postanowienie o uznaniu napastnika za winnego na podstawie części 2 art. 111 Kodeksu karnego Ukrainy (zdrada stanu popełniona w stanie wojennym).
Przypomnijmy, że pisaliśmy wcześniej, że Girkinowi grozi niemal najwyższa kara.