Ekspert lotniczy, czołowy badacz w Państwowym Muzeum Lotnictwa im. Antonow Walery Romanenko mówił o losach Ił-22, który został zestrzelony przez Siły Zbrojne Ukrainy w rejonie Morza Azowskiego. Ekspert uważa, że Rosjanie po prostu spisali ten samolot na straty.
Na kanale FREEDOM TV Romanenko analizując zdjęcie rosyjskiego Ił-22 „zdemilitaryzowanego” przez obrońców zauważył że Rosjanie muszą wymienić całą część ogonową lub poszycie samolotu, podaje NBN.
< p>Według eksperta Ił-22 został zbudowany przed 1976 rokiem, więc nie ma do niego części zamiennych. Zaznaczył, że nie ma sensu załatać dziur w samolocie, bo inaczej będzie łatka na łacie, coś niezrozumiałego.
Romanenko uważa, że najeźdźcy po prostu spisali uszkodzony Ił- 22. Jednocześnie mogą umieścić wyposażenie tego samolotu na innej podobnej płycie.
Przypomnijmy, że podczas wojny na pełną skalę Siły Zbrojne Rosji dwukrotnie straciły Ił-22. Pierwszy taki samolot został „zniszczony” przez bojowników z PKW Wagnera podczas „marszu sprawiedliwości” w Rosji latem 2023 roku.
Wcześniej w Internecie pokazali, jak wygląda Ił-22 po strajk Sił Zbrojnych Ukrainy.