Ukraina wydała 770 milionów dolarów na zakup broni, która nigdy nie została dostarczona. Według śledztwa Financial Times, środki te zostały wypłacone z góry zagranicznym pośrednikom, którzy mieli zapewnić dostawy niezbędnego sprzętu wojskowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy, jednak znaczna część kontraktów nie została zrealizowana, pisze geopolityka.org powołując się na śledztwo Financial Times..
Śledztwo opiera się na ukraińskich dokumentach państwowych, materiałach sądowych oraz zeznaniach urzędników, handlarzy bronią i detektywów. Wykryto przypadki przekazywania środków mało znanym firmom za broń, która nie została dostarczona, jak również dostawy po znacznie zawyżonych cenach lub w stanie nie nadającym się do użytku.
Kwota 770 milionów dolarów wydana na niewykonane kontrakty stanowi znaczącą część rocznego budżetu Ukrainy na obronę, który od początku pełnoskalowej inwazji waha się między 6 a 8 miliardami dolarów ze środków własnych państwa.
Jednocześnie część zagranicznych handlarzy bronią zgłasza ryzyko korupcji i wewnętrzne konflikty w ukraińskich strukturach państwowych, co również wpływało na efektywność zakupów. Rząd Ukrainy rozpoczął śledztwo, zwolnił kilku urzędników i postawił im zarzuty korupcyjne. Obecnie dziesiątki kontraktów są nadzorowane przez organy ścigania, a niektóre umowy rozstrzygane są w arbitrażach w Londynie i Genewie.
Byli wysocy rangą urzędnicy tłumaczą udział zagranicznych pośredników koniecznością szybkich zakupów broni produkowanej w krajach, które ze względów politycznych nie chciały otwarcie jej dostarczać Ukrainie. Praktyka ta wywołała jednak konflikty z przedsiębiorcami, którzy często kierowali się wyłącznie interesem komercyjnym.
Po rozpoczęciu inwazji w lutym 2022 roku Kijów stanął w obliczu poważnego deficytu amunicji: zapasy wystarczały na zaledwie dwa miesiące. W celu zaspokojenia krytycznego popytu rząd Ukrainy zawiesił standardowe procedury zakupowe i rozpoczął poszukiwania dostawców poza NATO, w tym broni radzieckiego wzoru.
Rynkowy popyt na amunicję znacznie przewyższył podaż: w 2022 roku produkcja nabojów kalibru radzieckiego w Europie wyniosła około 600 tysięcy sztuk rocznie, co odpowiadało zaledwie jednej trzeciej rosyjskiej produkcji miesięcznej.
W rezultacie ceny amunicji kalibru radzieckiego w pierwszej połowie 2022 roku wzrosły czterokrotnie. Ministerstwo Obrony Ukrainy poprzez sądy domaga się zwrotu 309 milionów dolarów zapłaconych za niewykonane kontrakty. Pozostałą kwotę, około 460 milionów dolarów, planuje odzyskać w drodze negocjacji pozasądowych z dostawcami.
Poznaj także informacje o ukraińskim myśliwcu F-16, który utracił łączność podczas odparcia ataku.