Szef państwa stwierdził, że nie powinno być żadnej możliwości dostarczania Rosji kluczowych komponentów.
Wołodymyr Zełenski
W wieczornym przemówieniu wygłoszonym 1 lutego prezydent Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do rosyjskich ataków rakietowych, stwierdził, że łamanie sankcji należy traktować jako współudział w wojnie.
„Musimy zawsze być absolutnie szczerzy w kwestii tego rodzaju rosyjskiego terroru: nie byliby w stanie dokonać takich zniszczeń sami, z taką intensywnością i dosłownie każdej nocy. Każdy rosyjski „szahed”, każda rosyjska rakieta – to są komponenty wyprodukowane przez inne kraje. Sto sześćdziesiąt pięć jednostek uderzeniowych w jednym nocnym ataku Rosji – wszystkie te „Iskandery”, „Kalibry” i inne środki zabijania – to setki i tysiące podzespołów z innych krajów. Kraje europejskie, Chiny, a nawet Ameryka” – powiedział Zełenski.
Zełenski: Nie tylko Ukraińcy, ale nawet norwescy dyplomaci byli atakowani w Odessie
/p > Szef państwa zauważył, że bez tak ważnych komponentów Rosja nie będzie miała możliwości dezorganizacji życia innych narodów.
„Dlatego niezwykle ważne jest, aby sankcje były naprawdę surowe i aby nie można było ich obejść pod żadnym pozorem. Nie może być żadnej możliwości zaopatrywania Rosji w niezbędne komponenty do produkcji obronnej. Naruszenie sankcji powinno być traktowane jako współudział w wojnie, a ci, którzy pomagają niszczyć życie, powinni ponosić za to odpowiedzialność” – podkreślił prezydent.