Ruch wojskowy „Atesz” donosił, że w okupowanym Zaporożu najeźdźcy masowo osiedlają się w domach Ukraińców, gdzie przechowują również amunicję.
11 0
Agenci Atesh poinformowali, że rosyjscy „wyzwoliciele” na okupowanych terenach obwodu zaporoskiego coraz częściej zajmują domy Ukraińcy w rejonie miasta Mołoczańska, a także wsi Rozowka i Michajłowka, pisze publikacja „NBN”.
Najeźdźcy wykorzystują również znaczną część przestrzeni życiowej obywateli nasz kraj do przechowywania amunicji: funkcjonariusze FSB i żandarmerii przyjeżdżają do nich codziennie, regularnie Rejestrowany jest ruch skrzynek cynkowych z minami, granatami i nabojami.
Ruch wojskowy zwrócił uwagę na fakt, że Rosjanie nadal dopuszczają się zbrodni wojennych, ukrywając się za plecami cywilów w tymczasowo okupowanym Zaporożu. Atesh obiecał, że dzięki pracy partyzantów i ukraińskich sił zbrojnych logistyka amunicji dla „drugiej armii świata” zostanie zakłócona.
Należy zauważyć, że najeźdźcy wykorzystują cywilne siły obiektów służących jako magazyny do przechowywania broni na terenie Półwyspu Krymskiego, w szczególności w mieście Eupatoria.