Z powodu zimnej pogody inauguracja prezydenta USA Donalda Trumpa zostanie przeniesiona do wnętrza budynku. Jednakże taka decyzja nie pozwoli na osobistą obecność „znaczącej większości” gości.
Podaje to RBC-Ukraina, powołując się na CNN.
Sierżant Kapitolu Stanów Zjednoczonych Major w notatce do biur Kongresu stwierdził, że decyzja o przeniesieniu inauguracji na środek „pozwala znacznej liczbie gości, którzy mają bilety, na osobiste uczestnictwo w ceremonii”.
„Właściwie w odpowiedzi na niekorzystne warunki atmosferyczne komornik uważa, że będziemy mogli zakwaterować gości z biletami maksymalnie na peronie, górnym tarasie i ewentualnie w sektorze 3, a część z tych gości usiądzie w hali odlotów”, czytamy w notatce.
To jest zrozumiał, że inauguracja Trumpa w poniedziałek 20 stycznia przyciągnie setki tysięcy gości, a także prawie 25 000 funkcjonariuszy organów ścigania i personelu wojskowego.
Co się dzieje
W piątek CNN podało, że Inauguracja Donalda Trumpa odbędzie się w budynku, a nie na świeżym powietrzu. Powodem tego były niebezpiecznie niskie temperatury, które zaczęły się 20-go. Sam Trump później potwierdził tę informację, mówiąc, że nie chce, aby ludzie cierpieli z powodu przeziębienia.
CNN pisze również, że zgodnie z informacją reklamową prezydenta w mediach społecznościowych, jego przemówienie zostanie wygłoszone w Kapitolu Rotunda i parada prezydencka odbędą się na Capital One Arena.
Przeczytaj najnowsze i najważniejsze wiadomości o wojnie Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.< /p>