Rosyjscy okupanci ponownie próbują zastraszyć Ukraińców, rozpowszechniając oświadczenia o rzekomo zbliżającym się „potężnym strajku”.
URA-Inform donosi o tym, powołując się na Centrum Zwalczania Dezinformacji.
p>
Centrum Zwalczania Dezinformacji (CDC) poinformowało, że rosyjska propaganda aktywnie rozpowszechnia informacje o możliwych atakach na ukraińskie „call center” i wspomina o planach użycia północnokoreańskich rakiet balistycznych do ataku na Kijów. Należy jednak pamiętać, że zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej trwa codziennie od ponad dwóch lat, a do prawdziwych ataków dochodzi bez ostrzeżenia.
‚Zagrożenie atakiem rakietowym istnieje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, od pierwszego dnia inwazji na pełną skalę. Agresor nie informuje z wyprzedzeniem o atakach, a takie komunikaty są narzędziem wzmagania paniki wśród ludności”. zauważono pośrodku.
Eksperci CPD przypomnieli obywatelom, że ważne jest, aby zachować czujność, nie lekceważyć sygnałów nalotu i w dalszym ciągu skupiać się wyłącznie na oficjalnych źródłach informacji. W przypadku niebezpieczeństwa należy natychmiast udać się do schronu.
Putin zaczął także grozić „znacznie większymi zniszczeniami”: co doprowadziło dyktatora do wściekłości.