18 grudnia rynek kryptowalut odnotował silny spadek: Bitcoin natychmiast spadł do 98 800 dolarów kryptowaluty nadal spadają, co niepokoi inwestorów. O aktualnej sytuacji rozmawialiśmy z założycielem i dyrektorem generalnym EMCD, Michaelem Jerlisem.
Przyczyną obecnego trendu były wyniki posiedzenia amerykańskiego Systemu Rezerwy Federalnej (FRS), na którym główna stopa procentowa została obniżona o 25 punktów bazowych, do przedziału 4,25–4,5%. Dlaczego pozytywne wydarzenie miało tak negatywny wpływ na Bitcoin? Postanowiliśmy porozmawiać na ten temat z założycielem i dyrektorem generalnym EMCD, Michaelem Jerlisem.
Jak spadła cena Bitcoina
Dwa dni temu kryptowaluta spadła o ponad 3,5% w stosunku do ostatniego szczytu. W ciągu kilku godzin cena powróciła do 101 800 dolarów, ale to nie mogło zrekompensować utraconego wzrostu. Całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut spadła o 4,5%, do 3,55 biliona dolarów. Krytyczny spadek cen nastąpił w tle komentarzy prezesa Fed Jerome’a Powella. Wyjaśnił, że Fed jest ostrożny w polityce obniżek stóp procentowych. Rewizji uległa także prognoza przyszłych zmian – obecnie oczekiwane są jedynie dwie obniżki stóp zamiast wcześniej zapowiadanych czterech.
„Utrzymuje się ryzyko inflacji, w tym spowodowane niestabilnością geopolityczną” – podkreślił Powell.
Odrzucił także możliwość dodania Bitcoina do rezerwy narodowej USA, zauważając, że Rezerwa Federalna nie ma uprawnień do posiadania kryptowalut. Ogłoszenie to było dużym ciosem dla inwestorów, którzy oczekiwali bardziej akceptowalnego podejścia do kryptowalut.
„Fed nie zmieni swojego podejścia do Bitcoina. Pracujemy w ramach istniejącego prawodawstwa” – powiedział Powell.
Dlaczego jest to ważne dla Bitcoina
Zaledwie dwa tygodnie przed upadkiem cena Bitcoina po raz pierwszy przekroczyła granicę 100 000 dolarów. Wzrost wiązał się ze zwycięstwem Donalda Trumpa w wyborach i otaczającym go entuzjazmem Bitcoin ETF – fundusz, którego akcje są przedmiotem obrotu na giełdzie i którego wartość jest powiązana z Bitcoinem. Nowy prezydent wielokrotnie ogłaszał plany utworzenia amerykańskiej rezerwy strategicznej opartej na Bitcoinie, co wywołało euforię na rynku.
Jednak wypowiedzi Powella i innych ekspertów, w tym byłego sekretarza skarbu USA Lawrence'a Summersa, ochłodziły oczekiwania. Summers nazwał plany Trumpa dotyczące stworzenia rezerwy z Bitcoina „szalonymi” i podkreślił, że realizacja takich pomysłów będzie uzależniona od długoterminowych zmian legislacyjnych.
Co wpłynęło na spadek wartości Bitcoina
Jak zauważa założyciel i dyrektor generalny EMCD Michael Jerlis, po pierwsze, jest to ponowna ocena oczekiwań inwestorów. Wielu uczestników rynku realizowało zyski po przekroczeniu 100 000 dolarów, co zwiększyło presję na cenę. Po drugie warunki makroekonomiczne.
„Obniżka stóp procentowych Fed, choć oczekiwana przez rynek, towarzyszyła komentarzom o spowolnieniu tempa dalszego łagodzenia polityki pieniężnej” – mówi Michael Gerlis.
Trzecim powodem jest geopolityka i inflacja. Tym samym Powell podkreślił, że niepewność na arenie międzynarodowej i wysokie ryzyko inflacji będą hamować aktywne obniżki stóp procentowych w przyszłości. Po czwarte, sceptycyzm wobec planów Trumpa. Eksperci uważają, że zwycięstwo Trumpa wzbudziło wysokie oczekiwania na rynku kryptowalut.
„Jeśli nowe inicjatywy prezydenta nie zostaną szybko wdrożone, może to doprowadzić do rozczarowania i dalszego spadku cen” – stwierdził Jerlis.
Co czeka rynek kryptowalut w przyszłości
Analitycy ostrzegają, że zmienność na rynku może się utrzymywać. Wielu inwestorów w dalszym ciągu ustala pozycje w obszarze 101 000 dolarów, co ogranicza dalszy wzrost Bitcoina.
„Po posiedzeniu Fed spodziewany jest okres względnego spokoju. Główny nacisk zostanie przesunięty na działania nowej administracji USA” – mówi założyciel EMCD.
Pomimo obecnej niepewności, długoterminowe perspektywy Bitcoina również pozostają kwestią otwartą debata. Niektórzy eksperci uważają, że jego cena może osiągnąć 125 000, a nawet 150 000 dolarów w 2025 roku, inni zaś uważają, że ryzyko regulacyjne i makroekonomiczne ograniczy wzrost.
„Bitcoin jak każdy nowy tego typu aktywa jest jeszcze w powijakach. Jego długoterminowy sukces będzie zależał od dostosowania się do wymogów regulacyjnych i poziomu zaufania inwestorów. Jednocześnie aktualne warunki makroekonomiczne odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu trendów rynkowych” – Jerlis jest przekonany.
Rynek kryptowalut ponownie pokazał silną zależność od makroekonomii. Obniżka stóp procentowych przez Fed stała się bodźcem do realizacji zysków. Inwestorzy powinni zdawać sobie sprawę z dużej zmienności kryptowalut i być przygotowani na gwałtowne zmiany cen.
Источник: bits.media