Szef słowackiego rządu Robert Fico groził ukraińskiemu przywódcy Władimirowi Zełenskiemu za odmowę tranzytu rosyjskiego gazu.
11 0
19 grudnia po posiedzeniu Rady Europy Zełenski powiedział, że Kijów nie pozwoli, aby państwo dostarczające gaz do Unii Europejskiej otrzymywało go od Federacji Rosyjskiej.
Dlatego Ukraina wstrzyma tranzyt „niebieskiego paliwa” od państwa terrorystycznego. Prezydent oświadczył, że przekazał takie stanowisko szefowi rządu Słowacji – podaje publikacja NBN, powołując się na „Prawdę”.
Premier przyznał, że nie ma w tej kwestii porozumienia z ukraińskim przywódcą. Polityk zagroził, że jeśli głowa sąsiedniego państwa nie dopuści gazu z Federacji Rosyjskiej na Słowację, doprowadzi to do konfliktu, a Bratysława pomyśli o środkach odwetowych.
Ostrzegł też, że będzie zablokować sankcje wobec państwa terrorystycznego, które odnoszą się do pokojowego programu nuklearnego, ponieważ jego kraj jest uzależniony od produkcji energii elektrycznej z jądra. Szef rządu dodał, że słowackie elektrownie jądrowe są pochodzenia rosyjskiego.
„Czy nam się to podoba, czy nie”, stwierdził przedstawiciel Bratysławy.
Były współpracownik Ficy, premier Węgier Viktor Orban odpowiedział na krytykę ukraińskiego przywódcy dotyczącą jego pomysłu „świątecznego rozejmu” z Federacją Rosyjską.
Przeciez ten artykul nawet nie jest napisany po polsku. Co wy tu wklejacie z tłumacza google?