Głowa państwa Władimir Zełenski mówił o negocjacjach z przywódcą Rosji Władimirem Putinem i przyznał, czy groźby nuklearne kremlowskiego dyktatora go przerażają.
11 0
< p class="wp-caption-text">Zdjęcie – President.gov.ua
Prezydent podczas internetowej komunikacji z czytelnikami francuskiej publikacji Le Parisien powiedział, że żaden zagraniczny przywódca nie ma prawa negocjować z szefem Kremla w sprawie zakończenia wojny bez Ukrainy. Według niego Kijów nigdy nikomu nie delegował tego mandatu – pisze NBN.
Zełenski uważa rozmowy o tym, jak powinien żyć nasz kraj, za niesprawiedliwe. Gwarant zauważył, że Ukrainie brakuje obecnie sił, aby okupować swoje terytoria, dlatego Kijów liczy na presję dyplomatyczną na agresora.
Głowa państwa stwierdziła, że w takich warunkach Ukraina nie może zasiadać do negocjacji stołu z Moskwą, bo to da Putinowi prawo do decydowania o wszystkim w naszej części świata.
Mówiąc o groźbach ze strony dyktatora Kremla, prezydent zauważył, że „tylko głupcy nie boją się broni, ”, ponieważ mówimy o wojnie nuklearnej. Zełenski uważa, że świat nie reaguje wystarczająco ostro na takie wypowiedzi rosyjskiego przywódcy, ale należy podjąć wszelkie niezbędne działania, aby agresor w ogóle o tym nie myślał.
Wcześniej ukraiński przywódca mówił o „mediacja” premiera Węgier Viktora Orbana w jego relacjach z Donaldem Trumpem.