Rosyjski działacz na rzecz praw człowieka i opozycjonista Mark Feigin odpowiedział, czy presja gospodarcza na Federację Rosyjską rzeczywiście osiągnie krytyczną wartość do lutego 2025 r.
11 0
Feigin w rozmowie z OBOZ.UA skomentował prognozę krytycznej presji na rosyjską gospodarkę do 2025 roku, co zmusi kremlowskiego dyktatora Władimira Putina do negocjacji.
W jego zdaniem takie oczekiwania wydają się przedwczesne, mimo że rosyjski sektor gospodarczy rzeczywiście stoi w obliczu ogromnych problemów – podaje NBN.
Działaczka na rzecz praw człowieka zauważyła, że pomimo pod ogromnym obciążeniem gospodarka kraju agresora jest w stanie wytrzymać kolejny nieokreślony okres w warunkach wojennych, w szczególności wytrzymać do przyszłego roku.
Dlatego nie należy wierzyć, że państwo rosyjskie gospodarka będzie już w lutym, po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu zmusi Kreml do zasiadania do stołu negocjacyjnego.
Opozycjonista zauważył, że sektor ten w dalszym ciągu funkcjonuje dzięki ograniczeniom wydatków Moskwy na infrastrukturę, opiekę zdrowotną, edukację i potrzeby społeczne. Ponadto państwo terrorystyczne ma źródła dochodów ze sprzedaży węglowodorów za granicę.
Jak podano, szef czeskiego MSZ odpowiedział, że poprze inicjatywę Pragi dotyczącą zakupu pocisków dla Ukrainy w 2025 roku.