Ukraińskie wojska zdołały wyrzucić rosyjskich okupantów z Kupjańsk obwód charkowski. Siły obronne monitorują sytuację na podejściach do miejsca zdarzenia.
Jak podaje RBC-Ukraina, teleton transmitował dowódca rzeczny zgrupowanej armii operacyjno-strategicznej „Chortycja” Nazar Wołoszyn.
Jego zdaniem okupanci starają się penetrować małymi grupami szturmowymi bez zdobywania dużej liczby pojazdów opancerzonych, a następnie konsolidować i kumulować. Ukraińskiemu wojsku udało się jednak wyrzucić Rosjan z tego miejsca.
„W ten sposób udało się ustabilizować sytuację i brama z tego miejsca (Kupiańska – przyp. red.) została wyrzucona Wszystko tam jest pod kontrolą naszych Sił Obronnych. Jeśli jakakolwiek grupa przekroczy od 8 do 10 osób, wówczas do brzegu dotrze około 2-3 osób, więc wróg tam jest. – Rospow Wołoszyn.
Wojsko poinformowało także, że sprzęt, który okupanci próbują przewieźć na drugą stronę, jest niszczony różnymi brutalnymi środkami, ukryty przez drony.
Szef Charkowskiej OVA Oleg Sinegubow Mamy nadzieję, że Rosjanie zostaną przewiezieni na prawy brzeg Oskola w okolice rejonu Kupyańskiego i w tej grupie znajdą się jeńcy ukraińscy.
„Te grupy sabotażowe i rozpoznawcze nieustannie próbują testować pozycje obronne naszych żołnierzy i przyjmują różne zupełnie odmienne taktyki, a także przechodzą przez Oskil po drogach, a właściwie przechodzą przez pola minowe. Nasze wojny ujawniają wszystkie fakty i starają się jak najlepiej chronić wroga na podejściach do Kupiańska i innych terytoriów, dlatego toczą się aktywne bitwy dla wzajemnej korzyści” – powiedział.
Bitwy o Kupiańsk. .
Wygląda na to, że ukraińscy żołnierze niedawno odparli zakrojony na szeroką skalę atak wroga na Kupańsk. Dlatego część Rosjan, by okazać szacunek, przebrała się w mundury ZSU, które zaatakowały w kilku hvili.
Późniejsza służba DeepState pisała o tych, którzy po atakach Rosjanie rozproszyli się po kabiny w pobliżu Kup'yansku. Według słów władz lokalnych, okupanci zostali zniszczeni, nie mogli zdobyć przyczółka w mieście.
Przez kilka dni potwierdzał szef Sztabu Generalnego ZSU Anatolij Bargilewicz na które ukraińskie wojsko odparło wszystkie ataki Kupjansk. Nie ma żadnego zagrożenia dla tego miejsca.
Eksperci twierdzą, że rosyjskim okupantom nie uda się przed zimą wkroczyć do Kupjańska. A jeśli ZSU będzie miało wystarczającą ilość magazynów pancernych i specjalnych, to strażacy nie będą mogli ich zająć.
Przeczytaj warunki i ważne informacje dotyczące wojny między Rosją a Ukrainą na RBC-Ukraina kanał w Telegram