Walki w obwodzie donieckim, 110 starć zbrojnych, ostrzeliwanie wroga, wybory w Mołdawii. Jak zostanie zapamiętany 984. dzień wojny na pełną skalę?
nocny atak gruzów zestrzelonych rosyjskich dronów uszkodził budynek Kijowskiego Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Narodowego im. T. Szewczenki.
Na stronie uczelni podano, że od 4 do 9 listopada zajęcia będą prowadzone w trybie zdalnym.
Również w wyniku spadającego gruzu, budynek edukacyjno-naukowy Instytutu Stosunków Międzynarodowych KNU oraz akademik nr .24 zostały uszkodzone.
„Przyjaciele, trudny dzień dla rodziny Uniwersytetu Szewczenki Rankiem 3 listopada zniszczono Edukacyjno-Naukowy Instytut Stosunków Międzynarodowych Tarasa Szewczenki KNU, Edukacyjno-Naukowy Instytut Dziennikarstwa Tarasa Szewczenki KNU oraz 24. internat. w wyniku spadających gruzów z rosyjskich dronów Nie było ofiar. Wspólnym naporem nauczycieli, uczniów, personelu i wszystkich zainteresowanych udało się usunąć. uszkodzony lokal odłamkami szkła – mówi instytucja.
Możesz wesprzeć Stowarzyszenie Stosunków Międzynarodowych NNI, Dziennikarstwo NNI korzystając z danych:
Imię i nazwisko odbiorcy: GO ALUMNI UNIWERSYTETU SZEWCZENKI< /p>
Kod odbiorcy: 45535522
Konto odbiorcy: UA743052990000026001036717994
Nazwa banku: JSC CB “PRI” MsoNormal”>Cel płatności: Renowacja budynku i internatu IMO/IZH 24
Tymczasem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informuje, że od godz. 16:00 3 listopada wróg zaatakował pozycje 110 Sił Obronnych.
Najbardziej aktywny jest na kierunkach Kurachowskiego i Pokrowskiego, gdzie przeprowadził ponad połowę wszystkich ataków.
Więcej szczegółowe informacje na temat sytuacji operacyjnej na wieczór 3 listopada znajdują się w wiadomościach.
W Charkowie słychać było kilka eksplozji. Dzień wcześniej wojsko ostrzegło o aktywności wrogich samolotów i wystrzeleniu bomb kierowanych.
Burmistrz miasta Igor Terekhow powiedział, że wcześniej jeden KAB uderzył w Charków, reszta – na pobliskim przedmieściu.
Informacje o ofiarach i zniszczeniach są w trakcie wyjaśniania.
“Przybycie do Charkowa odbyło się w pasa leśnego. Tym razem na szczęście nie było ofiar ani zniszczeń” – dodał później Teriechow.
W Mołdawii o godzinie 21:00 (co pokrywa się z czasem kijowskim) większość lokali wyborczych została zamknięta – z wyjątkiem tych, w których kontynuowano głosowanie ze względu na kolejki.
Według CEC, na godz. 21:20 głosowało 54,12% wyborców, liczba obywateli Mołdawii, którzy wzięli udział w drugiej turze wyborów prezydenckich, zbliża się do 1,7 mln.
Prezydent Mołdawii Maia Kandydująca na nową kadencję Sandu podziękowała swoim współobywatelom za ich aktywność i wezwała do tego tych, którzy mogą jeszcze głosować za granicą. Obywatele Mołdawii mieszkający za granicą głosują w 37 krajach na całym świecie, gdzie otwarto 234 lokale wyborcze. Wybierają między obecnym prezydentem, proeuropejską kandydatką Partii Akcja i Solidarność Maią Sandu a byłym prokuratorem generalnym, kandydatem Partii Socjalistycznej Alexandrem Stoianoglo. Najbardziej kompletny obraz dnia dzisiejszego znajduje się na naszej stronie internetowej. Mamy nadzieję, że jutro będzie więcej dobrych wiadomości.
Trzymajmy się i przybliżajmy Zwycięstwo!