Ukraiński wywiad wojskowy ostrzegł, że na terytorium Rosji przybyło 12 tys. żołnierzy Korei Północnej, a część z nich stacjonuje już w Rosji regionie kurskim.
Tak podaje URA-Inform w odniesieniu do RBC-Ukraina.
Powyższa informacja potwierdza trwającą współpracę wojskową Moskwy i Pjongjangu, która może zmienić dynamikę konfliktu na Ukrainie i dodania nowych wyzwań dla bezpieczeństwa międzynarodowego.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy wyjaśnia, że szkolenie przybywających jednostek KRLD odbywa się na pięciu poligonach wojskowych we wschodniej Rosji . Bazy te prawdopodobnie zapewnią żołnierzom lokalną adaptację i szkolenie podobne do rosyjskich standardów wojskowych, z naciskiem na interoperacyjność w strefie działań bojowych.
Kilka tygodni przeznaczono na koordynację misji i integrację jednostek Korei Północnej, co wskazuje na pośpiechu w przygotowaniu sił do ewentualnego użycia ich w działaniach bojowych na terytorium Ukrainy.
W ostatnich miesiącach nastąpiło pogłębienie powiązań wojskowych Rosji z Koreą Północną. Dla Rosji wspieranie KRLD staje się strategicznie korzystne, biorąc pod uwagę przedłużanie się konfliktu i brak rezerw gotowych do walki. Pjongjang z kolei otrzymuje nie tylko pomoc gospodarczą i dostęp do surowców energetycznych, ale także szansę na wzmocnienie swojej pozycji na arenie międzynarodowej.
Tymczasem rosyjski MSZ zareagował już na nowy T-Zełenskiego koszula.