Przywódcy Chin, Korei Północnej i Iranu nie pogratulowali rosyjskiemu dyktatorowi Władimirowi Putinowi urodzin.
URA-Inform informuje o tym, powołując się na Politico.
W poniedziałek 7 października br. Rosyjski dyktator Władimir Putin obchodził swoje 72. urodziny. Jednak szef Kremla otrzymał minimalną liczbę gratulacji od przywódców międzynarodowych, a jego główni poplecznicy, którzy dostarczają broń na potrzeby wojny na Ukrainie, generalnie ignorowali święto dyktatora.
Jak zauważyli dziennikarze Politico, przywódcy Chin Xi Jinping, Korei Północnej Kim Dzong-un i Iranu Ali Chamenei zignorowali „święto”. Ponadto żaden z przywódców krajów BRICS nie zaczął gratulować Putinowi drugi rok z rzędu.
“Być może jego prezenty zaginęły w poczcie?” — dziennikarze ironizują.
Ale inni „przyjaciele”, jak samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka i przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow, nie przegapili okazji, aby po raz kolejny wyrazić swoje oddanie dyktatorowi.
„Twoje głębokie zrozumienie historycznej misji Rosji, osobista odpowiedzialność za losy narodu i Ojczyzny stały się wiarygodną gwarancją umocnienia jej państwowości i suwerenności”, “ powiedział Łukaszenka.
Z kolei Kadyrow w przesłaniu gratulacyjnym nazwał Putina „przywódcą narodowym”, a jego urodziny „ważnym dniem dla całej Czeczenii”.
Ponadto gratulacje Putinowi złożył także premier Armenii Nikol Paszynian.
“ Uważamy, że na tym etapie szczególnie istotna jest potrzeba konsekwentnych działań mających na celu wzmocnienie wzajemnie korzystnej współpracy między Republiką Armenii a Federacją Rosyjską we wszystkich obszarach będących przedmiotem wspólnego zainteresowania” – ‚ – napisał.
Tymczasem Federacja Rosyjska postawiła w Hadze głośne ultimatum: los Mostu Krymskiego został przesądzony.