Ukraina pokazała także Rosjanom prawdę, że „nie jest ona priorytetem” dla Putina.
Władimir Zełenski
Władimir Zełenski wymienił cele operacji kurskiej, w szczególności jednym z nich była chęć pokazania partnerom, a także krajom Globalnego Południa, do czego zdolna jest Ukraina.
Mówił o tym w wywiad dla „The New Yorker”.
< p>Zełenski przypomniał, że Rosja wywierała presję na wschodzie, dopóki Ukraina nie otrzymała na czas i wystarczającej pomocy od swoich sojuszników. Najeźdźcom udało się zdobyć część regionu Charkowa i przygotowywali się do ataku na Sumy.
Prezydent stwierdził, że jest zbyt wcześnie, aby ocenić, czy atak na Kursk przejdzie do historii jako sukces, czy porażka, ale jak dotąd przyniósł rezultaty.
„To spowolniło Rosjan i zmusiło ich do wypchnięcia części swoich sił na Kursk, około czterdziestu tysięcy żołnierzy Zełenskiego podkreślił, że operacja w Kursku „pokazała naszym partnerom, do czego jesteśmy zdolni”, a także pokazała Globalnemu Południu, że Jak mówią, rosyjski dyktator nie może mieć wszystkiego pod kontrolą.
„I pokazaliśmy Rosjanom ważną prawdę. Niestety wielu z nich zamyka oczy, nie chce nic widzieć ani słyszeć. Ale niektórzy Rosjanie nie mogli nie zauważyć, że Putin nie pobiegł w obronie swojej ziemi Jego ludzie nie są dla niego priorytetem” – powiedział Zełenski.
Prezydent dodał, że Ukraina zapewnia mieszkańcom obwodu kurskiego żywność i wodę oraz oferuje możliwość ewakuacji.
” A ludzie w Moskwie i Petersburgu – daleko od Kurska – zobaczyli, że jeśli pewnego dnia pojawi się tam także armia ukraińska, to nie jest faktem, że zostaną uratowani. To też jest ważny element tej operacji: długo Zanim wojna dotrze w te miejsca lub nastąpi jakiś inny kryzys, Rosjanie muszą przez ćwierć wieku wiedzieć, kogo wynieśli do władzy” – podsumował. Zełenski.
Dodał, że „ta wojna toczy się nie tylko o terytorium, ale także o wartości”.
- 16 września Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy przesłało notę do ONZ i MKCK, wzywając je do przyłączenia się do działań humanitarnych w obwodzie kurskim. jest gotowy udzielić pełnego wsparcia działaniom personelu ONZ i MKCK na tych terytoriach.”
- Następnie okazało się, że przedstawiciele ONZ są gotowi przybyć do kontrolowanej przez Ukrainę części obwodu kurskiego w celu udzielenia pomocy humanitarnej środków, ale do tego potrzebne jest pozwolenie Rosji.
- Wcześniej naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Aleksander Syrski w rozmowie z CNN również zapowiedział całe operacje w Kursku mają one uniemożliwić Moskwie atak na terytorium Ukrainy w tym kierunku, wycofać siły rosyjskie z innych sektorów frontu, utworzyć strefę bezpieczeństwa oraz zapobiec ostrzeliwaniu celów cywilnych za granicą. Konieczne było także schwytanie większej liczby wrogów i podnieść morale ukraińskich żołnierzy i całego kraju.