39-letnia popowa dziewczyna ukraińskiej sceny Tina Karol po raz kolejny rozśmieszyła fanów sobie. W ciągu ostatnich kilku lat spiwaczka wielokrotnie zapewniała, że nie planuje przenosić swoich rosyjskich zamiarów na ukraińskie. Zmieniła jednak zdanie, dając młodym artystom możliwość stworzenia ukraińskich wersji swoich piosenek – relacjonuje WomanEL. Tina od kilku dni pokazuje, że nikt nie jest dobry w mówieniu „nikt”.
Na początku swojej nowej trasy koncertowej, pierwszego koncertu, na którym była w Winnicy, Karol dał świetną premierę. Artystka zaprezentowała na scenie swój nowy album „Lyrics”, który określiła już jako najlepszy w swojej karierze. Prawdziwą niespodzianką było odrodzenie tych legendarnych hitów. Widzowie odczuli, że kompozycje takie jak „Skandal”, „Above the Clouds” i „Nie bój się, chłopcze” zabrzmiały nowo – ukraińsko.
Ukraińskie piosenki zabrzmiały niezwykle potężnie i emocjonalnie, dodając nowy wymiar i pomiń utwory.
Ponadto, jak sądzę, Tina Karol została niedawno producentem muzycznym selekcji krajowej do konkursu Eurobach 2025 na Ukrainie, co dodatkowo potwierdza jej status wiodącej postaci na Ukrainie w show-biznes.