Opinia 1 września weszła w życie rosyjska ustawa o ograniczaniu obrotu i wydobycia kryptowalut. W prawie jest zapis, na który początkowo niewiele osób zwróciło uwagę. Umożliwia jednak całkowity zakaz kryptowalut w kraju.
Norma prawa jest prosta: „Organ upoważniony przez rząd, w porozumieniu z Bankiem Rosji, ma prawo ustanowić zakaz lub ograniczenia transakcji walutą cyfrową”.
Normy nie było w pierwszej edycji projektu jesienią z 2022 r. Pojawiła się w wersji, którą autorzy zamieścili na stronie internetowej Dumy w kwietniu tego roku.
Od początku 2022 roku Bank Centralny poszukiwał właśnie tego: możliwości zablokowania wszelkich transakcji kryptowalutami. Niewiele osób wierzyło w taką perspektywę. Czy to jest teraz rzeczywistość?
Zakazać Bitcoina? Łatwe
Rosfinmonitoring, czyli Ministerstwo Finansów, stanie się „upoważnionym organem” rządu – uważają eksperci prawni, z którymi rozmawiał Bits.media. To właśnie ten organ będzie mógł pewnego dnia, powiedzmy 7 listopada, zakazać operacji z konkretną kryptowalutą. Albo wszystkimi naraz, mówi prawnik, członek rady ekspertów Dumy Państwowej ds. regulacji legislacyjnych kryptowalut Michaił Uspienski.
Rzeczywiście, jeśli organ upoważniony przez rząd uzna to za konieczne, będzie mógł zabronić transakcji konkretną kryptowalutą – bitcoinem, eterem, czymkolwiek – zgadza się Denis Polyakov, szef praktyki gospodarki cyfrowej w kancelarii GMT Legal.
Jeśli jednak decyzja dotyczy jednocześnie wszystkich walut cyfrowych w Rosji, twierdzi prawnik GMT Legal, istnieje ważny niuans. Mieści się ona w koncepcji „zagranicznych praw cyfrowych” (FPR), która narodziła się wraz z nową ustawą.
Czy Bitcoin zostanie zakazany? Możesz spróbować skierować sprawę do sądu
Uzbrojeni w termin PPI i stosując go do interesującej Cię kryptowaluty, możesz próbować kontynuować dokonywanie transakcji i świadczenie usług – walcząc jednocześnie w sądach. Przynajmniej teoretycznie Denis Polyakov sugeruje: „wszystkie myśli są nadal tylko teorią, ponieważ praktyka jeszcze się nie pojawiła”.
Według prawnika GMT Legal można pokusić się o włączenie do PPI kryptowalut:
-
Które mają emitenta (anonimowego i DeFi-monety – by).
-
Które zabezpieczają pewne prawa posiadaczy (prawie wszystkie kryptowaluty, może z wyjątkiem tokenów memów, które nie mają żadnej funkcjonalności)
-
Które nie są papierami wartościowymi (poza niektórymi tokenami zabezpieczającymi, gdyż w w większości krajów świata nie ma pojęcia aktywów cyfrowych, a wszystkie tokeny posiadające funkcjonalność podziału dochodu z projektu są najczęściej uznawane za papiery wartościowe).
Beneficjenci zmian
Kto jest beneficjentem ustawy, którą autorzy-posłowie nazwali „ustawą o legalizacji górnictwa”? Wielcy rosyjscy górnicy, uważa Michaił Uspienski, członek rady ekspertów Dumy Państwowej. Według prawników eksporterzy, którym władze obiecały transakcje w kryptowalutach, jak dotąd nie otrzymali nic poza obietnicami.
Z drugiej strony górnicy, którzy znajdą się w regionach, w których władze chcą zakazać wydobycia, będą mieli naprawdę ciężkie życie. Prawo pozwala rządowi na ustanowienie takiego zakazu według własnego uznania – a w dokumencie nie ma ani słowa, że w regionie miałby np. wystąpić niedobór prądu. W rezultacie taki zakaz w regionie bogatym w gospodarstwa górnicze, jakim jest obwód irkucki, mógłby, jak to ujął Uspienski, „spowodować migrację górników na skalę porównywalną do kampanii Czyngis-chana”.
Ukryć się czy stworzyć precedens
Co zrobić, jeśli zakaz reklamy kryptowalut i transakcji nimi prowadzi do zagłady rynku usług kryptowalut? Tak naprawdę działania takiej platformy reklamowej jak Yandex czy organizatorów wydarzeń ukrywających tabliczki ze słowem „kryptowaluta” są postrzegane przez prawników jako reasekuracja. Kary nakładane za naruszenie prawa reklamowego są zbyt wysokie – sięgają setek tysięcy rubli za jedno zamieszczone ogłoszenie.
Jednak, jak twierdzą prawnicy, dobry prawnik może doradzić wykonalne rozwiązania. Na przykład zgodnie z prawem zwyczajowym podawanie informacji na własnej stronie internetowej lub stronie w serwisie społecznościowym nie jest uważane za reklamę, sugeruje Michaił Uspienski.
Rozsądnie byłoby pracować bez zwracania na siebie uwagi, mówi kierownik praktyki gospodarki cyfrowej w GMT Legal.
„Z drugiej strony” – argumentuje Denis Polyakov – „praktykę sądową można zbudować na odważnych ludziach, których uratuje reklamowanie ich projektów kryptograficznych w Rosji oraz można opracować zasady – które mogą nadal być zachowane w reklamie projektów kryptograficznych, a co jest absolutnie zabronione.”
Co stanie się z kryptowalutami w Rosji: prawnik wyjaśnia nowe prawo
Michaił Uspienski: Ci, którzy kupili cyfrową walutę na rosyjskiej giełdzie kryptowalut, mogą zrujnować sobie życie < /p>
Источник: bits.media