Komisja Polityki Humanitarnej i Informacyjnej podjęła decyzję o opracowaniu nowej wersji projektu ustawy regulującej pracę Telegramu na Ukrainie. Piszą o tym na stronie internetowej Rady Najwyższej.
► Subskrybuj kanał Telegramu „Ministerstwo Finansów”: główne wiadomości finansowe< /p>
Mówimy o projekcie ustawy nr 11115 „W sprawie wprowadzenia zmian do niektórych ustaw Ukrainy regulujących działalność platform udostępniania dostępu do informacji, za pośrednictwem których rozpowszechniane są informacje masowe”, zarejestrowanego w marcu 2024 r.
Jednakże komisja po rozpatrzeniu dokumentu 29 sierpnia podjęła decyzję o opracowaniu nowej wersji projektu w oparciu o zapisy dokumentu nr 11115. Chcą to zrobić ze względu na konieczność doprecyzowania niektórych zapisów projektu w związku z nowe okoliczności i zapotrzebowanie społeczne.
Według pierwszego autora dokumentu ludowego, zastępcy Nikołaja Knyazhickiego, projekt proponuje dość nieagresywne regulacje platform ogólnego dostępu do informacji, w tym Telegramu.
Niniejsze rozporządzenie nie przewiduje blokowania, karania użytkowników, deanonimizacji kanałów ani wszczynania spraw karnych. Istota dokumentu sprowadza się do dwóch podstawowych zasad:
- platforma musi zapewnić komunikację z władzami ukraińskimi (organami regulacyjnymi) w zakresie zgodności z ustawodawstwem; platforma musi potwierdzać swoje bezpieczeństwo dla naszych obywateli, a przede wszystkim brak wśród właścicieli FSB, innych rosyjskich agencji rządowych i obywateli kraju agresora.
W celu opracowania nowego wydania zostanie utworzona odpowiednia grupa robocza. Dokument musi zostać zarejestrowany w Radzie Najwyższej do końca września 2024 r.
Przypominamy, że założyciel i dyrektor generalny Telegramu, Rosjanin Paweł Durow, który 10 lat temu opuścił swoją ojczyznę, był aresztowany we Francji. Durov jest oskarżony o wiele przestępstw związanych z działalnością komunikatora – oszustwa, handel narkotykami, pornografię itp.
W temacie: Telegram ma dług na 2,4 miliarda dolarów – FT
- Technologie internetowe