Po aresztowaniu Pawła Durowa we Francji rząd Indii rozpoczął dochodzenie w sprawie działalności komunikatora Telegram . Władze obawiają się, że platforma może zostać wykorzystana do działań przestępczych, w tym wymuszeń i hazardu.
Dochodzenie prowadzi Indyjskie Centrum Koordynacji Cyberprzestępczości (I4C) oraz indyjskie Ministerstwo Elektroniki i Technologii Informacyjnych (MeitY). Agencje podjęły wysiłki, aby ograniczyć nielegalne transakcje, które rzekomo można przeprowadzać za pośrednictwem Telegramu. Obecne dochodzenie koncentruje się na komunikacji peer-to-peer (P2P) na platformie.
Telegram jest zgodny z przepisami dotyczącymi technologii informatycznych obowiązującymi w Indiach. Zgodnie z tymi przepisami platformy mają obowiązek wyznaczyć specjalistę ds. zgodności i publikować miesięczne raporty. Służby wyjaśniły jednak, że brak fizycznego biura Telegramu w Indiach uniemożliwia władzom zwracanie się o dane użytkowników.
Wcześniej platforma była uwikłana w skandal związany z przeprowadzanym w Indiach egzaminem National Entrance Test (Bachelors) – NEET. Według lokalnych mediów arkusze egzaminacyjne wstępnego egzaminu medycznego wyciekły i były sprzedawane w Telegramie za od 5000 (59 dolarów) do 10 000 rupii (119 dolarów). Incydent wywołał protesty studentów, a sprawa trafiła aż do Sądu Najwyższego.
Sytuację pogarsza fakt, że kilka dni temu założyciel Telegramu Pavel Durov został zatrzymany we Francji pod zarzutem braku moderacji na platformie. Funkcjonariusze organów ścigania twierdzą, że przyczyniło się to do rozwoju działalności przestępczej w Telegramie.
Zespół Telegramu stwierdził później, że firma przestrzega przepisów unijnych, w tym Ustawy o usługach cyfrowych – moderacja na platformie jest zgodna ze standardami branżowymi i jest stale udoskonalana. Durov nie ma nic do ukrycia i często podróżuje po Europie. Dlatego absurdem jest twierdzenie, że platforma lub jej właściciel powinni ponosić odpowiedzialność za nadużycia popełnione przez innych – stwierdził zespół Telegramu.
W czerwcu władze Indii utworzyły specjalną jednostkę zajmującą się kryminalistyką cyfrową i technologią blockchain, aby zwalczać rosnące wykorzystanie kryptowalut w handlu narkotykami, a także śledzić podejrzane transakcje w ciemnej sieci.
Источник: bits.media