Eksperci z firmy inwestycyjnej Bernstein oświadczyli, że udało im się ustalić główny powód zainteresowania inwestycjami fundusze w spółkach zajmujących się wydobywaniem bitcoinów. Zdaniem ekspertów górnicy znajdują się w wyjątkowej sytuacji.
Inwestorzy instytucjonalni wykazują zwiększone zainteresowanie spółkami wydobywczymi ze względu na ich potencjalne możliwości na rynku sztucznej inteligencji (AI), mówi Bernstein.
„Jeśli nasza prognoza ceny Bitcoina na 200 000 dolarów okaże się prawidłowa, inwestorzy będą uciekać się do górników w poszukiwaniu centrów danych AI i ostatecznie „Ostatecznie będą zadowoleni z zwyżkowego trendu, niezależnie od tego, czy się tego spodziewali, czy nie” – zauważyli analitycy.
Górnicy mają znaczną przewagę nad klasycznymi centrami danych pod względem strategicznej lokalizacji i ogromnych zasobów energii. Eksperci przewidują, że do końca roku górnicy w Stanach Zjednoczonych będą dysponowali mocą operacyjną na poziomie 6 GW, a do 2027 r. to już tyle będzie wynosić 12 GW.
Firmy coraz częściej nawiązują współpracę z przedsiębiorstwami użyteczności publicznej i operatorami sieci w celu zmniejszenia kosztów energii, twierdzą eksperci Bernstein. Zwrócili uwagę na interesujący szczegół – wiele górnicy kryptowalut zaczęli tworzyć farmy w niekonwencjonalnych lokalizacjach, gdzie są setki hektarów niezagospodarowanej ziemi i mnóstwo energii.
Wcześniej Bernstein powiedział, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy na Bitcoin będzie miał wpływ czynnik polityczny, a mianowicie zbliżające się wybory prezydenckie w USA zaplanowane na 4 listopada.
Источник: bits.media