Ta operacja pokazała kreatywność i sprawność bojową Ukraińców.
Generał brygady Patrick Ryder w sprawie operacji w Kursku.
„Kontynuujemy rozmowy z Ukraińcami na temat tego, na czym się skupiają. Słyszeliście, jak prezydent Zełenski mówił, że chodzi o utworzenie strefy buforowej, dlatego prowadzimy te rozmowy, aby dowiedzieć się więcej o ich celach” – powiedział rzecznik Pentagonu. /p>
Podkreślił, że Stany Zjednoczone skupiają się na zapewnieniu Ukrainie wolnego i suwerennego kraju, zdolnego do odstraszenia rosyjskiej agresji w przyszłości.
Subskrybuj nasz kanał na Telegramie
< p>„Jeśli chodzi o ich operację w Kursku, jak już wspomniałem, wyraźnie zmusili Rosjan do odparcia. Z pewnością pokazało to kreatywność i waleczność Ukraińców. Ale jeśli chodzi o ich długoterminowe cele, wciąż z nimi o tym rozmawiamy” – dodał Ryder.
Przedstawiciel Pentagonu wyjaśnił, że polityka USA pozostaje niezmieniona w zakresie użycia sił uderzeniowych i oznacza daleki zasięg w przypadku głębokich uderzeń.
„Jak już powiedzieliśmy, prowadzenie działań obronnych przez granicę jest dozwolone” – podsumował p>6 sierpnia Rosja zaczęła mówić o przełamaniu granicy w obwodzie kurskim. Początkowo twierdziła, że próba się nie powiodła i że jej FSB powstrzymało operację, ale nawet jej prowojenni blogerzy donosili o utracie kontroli. Szef Centrum Zwalczania Dezinformacji Andriej Kowalenko powiedział tego dnia, że wypowiedzi Rosjan dotyczące kontroli granicznej w obwodzie kurskim są nieprawdziwe. Był to pierwszy i jedyny komentarz ukraińskiego urzędnika na ten temat.
7 sierpnia Rosjanie zgłosili kontynuację walk. Z niektórych osiedli ogłoszono ewakuację. Faktu przełomu granicznego nie zaprzeczał już nikt, łącznie z Władimirem Putinem, który w trybie pilnym zebrał rząd i – jak podają rosyjskie media – Radę Bezpieczeństwa. zaczęto przesłuchiwać doradcę szefa Kancelarii Prezydenta Michaiła Podolaka.
Tymczasem w USA i UE wydarzenia bardzo uważnie komentowali. Waszyngton oświadczył, że chciałby wyjaśnić z Ukrainą, co się dzieje. Amerykanie powiedzieli także, że nie możemy zapominać, że Rosja zaatakowała Ukraińców z obwodu kurskiego i że Ukraina ma prawo do ochrony. O prawie do ochrony przypomniano także w Unii Europejskiej.
8 sierpnia prezydent Ukrainy w swoim przemówieniu powiedział, że Rosja sprowadziła wojnę na naszą ziemię i musi czuć, co to zrobiło. Pentagon oświadczył, że nie uważa tego, co dzieje się w obwodzie kurskim, za eskalację, a Ukraina robi, co musi, aby zwyciężyć na polu bitwy.
Ukraińskie siły obronne pokonali 28–35 km i kontrolują 93 osady w obwodzie kurskim w Federacji Rosyjskiej.