Wzrost kosztów nie będzie problemem krytycznym.
Ukraina może podwyższyć ceny gazu w wyniku zaprzestania tranzytu rosyjskiego gazu ukraińskim systemem przesyłu gazu.
Ta prognoza została wypowiedzi byłego szefa ukraińskiego Operatora GTS Siergiej Makogon w rozmowie z LIGA.net.
Zapewnia jednak, że nie powinno to powodować poważnych problemów, ponieważ oczekuje się, że wzrost kosztów wyniesie jedynie około 3%.
Zauważa się, że taki wzrost kosztów nie stanowi krytycznego problemu.
“Obecnie transport gazu w systemie wewnętrznym kosztuje około 0,2 UAH za metr sześcienny, według moich obliczeń, w przypadku zerowego tranzytu kwota ta wzrośnie do nie więcej niż 0,6 UAH za metr sześcienny” – czytamy w komunikacie.
Według niego dla porównania latem rynkowa cena prądu wzrosła o 60%, więc nawet jeśli ostateczna cena gazu wzrośnie o 5-10%, nie będzie to poważnym problemem.
” Warto zaznaczyć, że obecna umowa na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę obowiązuje do końca 2024 roku. Po tym Ukraina nie zamierza przedłużać umów tranzytowych” – dodał komunikat.
Przypomnijmy, że szef zarządu Naftohazu ogłosił moratorium na podwyżki cen.