Tej nocy słychać było także eksplozje w Biełgorodzie.
Zdjęcie ilustracyjne
W obwodzie rostowskim w Federacji Rosyjskiej władze lokalne zgłosiły masowy atak pojazdów bezzałogowych. We wsi Generalskoje w wyniku działania dronów doszło do pożaru w podstacji elektrycznej.
Lokalni mieszkańcy słyszeli także eksplozje w samym Rostowie i Morozowsku, gdzie znajduje się baza lotnicza. Władze tradycyjnie twierdzą, że „wszystkie UAV zostały zniszczone lub stłumione”.
W Biełgorodzie również w nocy okupanci byli niespokojni: uszkodzono tam kilka prywatnych domów. Załoga karetki pogotowia odebrała liczne wezwania.