Rząd Ukrainy rozpoczął już proces negocjacji w sprawie zapewnienia dostaw „błękitnego paliwa” z Azerbejdżanu do krajów UE krajowym systemem przesyłu gazu, utrzymując tym samym rolę państwa tranzytowego, a na gwarantując jednocześnie bezpieczeństwo energetyczne Zachodowi.
11 0
Na stronie fakt, że Kijów nie zamierza przedłużać umów gazowych z Moskwą, pisze NBN, powołując się na informacje przekazane przez prezydenta Władimira Zełenskiego w wywiadzie dla Bloomberga.
Według Zełenskiego rozważane są obecnie alternatywne metody w celu umożliwienia korzystania z ukraińskiego rurociągu innemu dostawcy gazu, innemu państwu [Azerbejdżanowi], „trwają negocjacje”, które pozwolą wkrótce całkowicie zrezygnować z przedłużenia kontraktu gazowego z krajem agresorem.
Przywódca państwa ukraińskiego podkreślił:
Nie nie chcą przedłużyć kontrakt gazowy z Federacją Rosyjską. Nie chcemy, żeby tu zarabiali.
Wcześniej nasz portal informacyjny pisał o Orbanie wyjaśniającym, dlaczego Zełenski zignorował węgierski „plan pokojowy”.