< /i>
Ukraiński prezenterAndrey Dzhedzhula po raz pierwszy skomentował rozwód swojej byłej żony, piosenkarki Santa Dimopoulos. Przypomnijmy, że niedawno rozwiodła się z biznesmenem Igorem Kucherenko, pisze WomanEL.
Jeśli chodzi o komunikację ze swoim byłym, Dzhedzhula przyznał, że nie ma kontaktu ze swoim byłym kochankiem, ale stale komunikuje się z ich wspólnym synem. Andrey złożył także najlepsze życzenia swojej byłej.
Myślę, że to zła wiadomość. Mój syn żył w środowisku, do którego był przyzwyczajony, ale teraz wszystko się zmienia. Szczerze mówiąc, chcę powiedzieć, że z mężem Mikołaja bardzo łatwo znaleźliśmy wspólny język. Kontaktowaliśmy się z nim od czasu do czasu, gdy wymagały tego pewne sprawy związane z naszym synem. A teraz znowu będę musiała zbudować relację z kimś innym, mój syn będzie musiał się do tego przyzwyczaić. Generalnie kontaktowałem się tylko z synem. Uzgodniliśmy kwotę, jaką ma ode mnie miesięcznie na wydatki osobiste. I zaczęliśmy komunikować się z jego matką 1 stycznia tego roku. Sama napisała do mnie w sprawie Daniela. Ale nie mogę powiedzieć, że mamy bliski kontakt – rozmawiamy wyłącznie o obszarze zainteresowań mojego syna – wyjaśnił Dzhedzhula.
Ta wiadomość była nieoczekiwanym zwrotem w życiu osobistym słynnej piosenkarki i showmana, która zauważyła, jak ważne jest wspieranie relacji z synem w nowych warunkach życiowych.
Przez sposób, Andrei Dzhedzhula niedawno udał się na wiec przeciwko władzom.