Mężczyźni planowali przedostać się do Rumunii.
Zatrzymani nielegalni imigranci
Na Zakarpaciu, straż graniczna oddziału tyaczowskiego „Oddział Mukaczewo wstrzymał próbę nielegalnego przekroczenia granicy. Dwóch mieszkańców obwodu lwowskiego oraz mieszkańców Zakarpacia i obwodu tarnopolskiego planowało przepłynąć rzekę Cisę do sąsiedniej Rumunii.
Jak wynika z oświadczenia Państwowej Służby Skarbowej, o pomoc w realizacji pomysłu nielegalnego przekroczenia granicy państwowej mężczyźni zwrócili się do przedsiębiorców, z którymi kontaktowali się za pośrednictwem portali społecznościowych. Po przybyciu do miasta Tyaczów mężczyzna został odwieziony samochodem w stronę granicy i skierowany w stronę rzeki Cisy.
Dla czterech przedsiębiorców otrzymali dwa dmuchane kółka dla dzieci. Sami organizatorzy transakcji zniknęli. Za takie usługi sprawcy musieli zapłacić po 4 tysiące dolarów każdy.
„To prawda, mężczyznom nie było dane nawet zobaczyć rzeki, bo 50 metrów przed granicą weszli w pole widzenia straży granicznej, która potajemnie pełniła służbę w pobliżu.” – zauważyli funkcjonariusze straży granicznej.
Przed nieoczekiwanym spotkaniem ze strażą graniczną jedna z „płetwy” próbowała się ukryć, ale zatrzymała się po oddaniu strzałów ostrzegawczych przez oddział. Zatrzymano uciekiniera i jego wspólników.
„Według nich sporządzono protokoły w sprawie wykroczeń administracyjnych, o których mowa w art. 204-1 Kodeksu wykroczeń administracyjnych „Nielegalne przekroczenie lub usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy granicę państwową Ukrainy.” Ponadto w stosunku do sprawcy naruszenia przepisów straży granicznej sporządzono protokół i w oparciu o art. 185-10 „Złośliwe nieposłuszeństwo wobec zgodnego z prawem polecenia lub żądania żołnierza lub pracownika Państwa Służby Granicznej Ukrainy lub członka formacji publicznej ds. ochrony porządku publicznego i granicy państwowej” – dodała Państwowa Służba Skarbowa.
Sprawy zostały skierowane do sądu.