Ukraiński artysta Artem Pivovarov opowiedział o spotkaniu z najbardziej tajemniczą performerką w kraju Klavdią Petrivną, z którą nagrał piosenkę „Drum”, oraz o tym, jaka ona jest w prawdziwym życiu.
11 0
Pivovarov w wywiadzie z Raminą Eshakzai przyznał, że pod tajemniczym wizerunkiem Klavdii Petrivny wyobrażał sobie inną osobę. Według artysty utwór „Drum” napisał już dawno temu, który miał być kompozycją solową – podaje NBN.
Muzyk jednak według relacji muzyka spotkał się wówczas z menadżerką Klavdią Petrivną i okazało się, że znał tajemniczego wykonawcę, który był na wielu jego koncertach.
Pivovarov zdecydował się nagrać nowy utwór „Drum” w duecie, oferując piosenkarzowi współpracę. Artystka wysłała kompozycję Klavdii Petrivnej, spodobała jej się, spotkali się w studiu i sfinalizowali ją.
Piosenkarka zaprosiła także wykonawcę do wyjścia z nim na scenę w Pałacu Sportu, fizycznie występując przed nią po raz pierwszy publiczności.
Muzyk przyznał, że kiedy po raz pierwszy usłyszał piosenki Klavdii Petrivny, trochę inaczej wyobrażał sobie jej wizerunek. Jednak po rozmowie z najbardziej tajemniczym wykonawcą zdał sobie sprawę, że dziewczyna jest naprawdę dojrzała ponad swój wiek i był przekonany, że nie należy oceniać człowieka po wyglądzie.
Wcześniej Jerry Heil powiedział, co jeszcze piosenka z Alyoną Alyoną, którą napisali na Eurowizję 2024.