Minister Sprawiedliwości Ukrainy Denis Malyuska w wywiadzie dla zachodniej prasy wyraził opinię na temat dalszej legitymizacji Władimir Zełenski na prezydenta nawet po 21 maja.
URA-Inform podaje wnioski Ministerstwa Sprawiedliwości, powołując się na BBC.
Małyuska zauważyła, że uprawnienia prezydenta trwają do czasu wyboru nowego i choć niektóre normy Konstytucji mogą budzić kontrowersje, należy pamiętać, że twórcy Konstytucji nie zawsze przewidzieli wszystkie możliwe scenariusze rozwoju wydarzeń.
Malyuska zapewnia, że wszystkie dekrety i dokumenty podpisane przez prezydenta po 21 maja będą miały moc prawną. Zauważył także, że zasada kadencji prezydenckiej nigdy wcześniej nie była stosowana dosłownie i należy ją interpretować w świetle kontekstu i zasad rządzących terminem wyborów. Oficjalna skarga do Trybunału Konstytucyjnego jest obecnie uważana za niedopuszczalną, gdyż mogłaby wzbudzić dodatkowe wątpliwości i negatywnie wpłynąć na sytuację w kraju.
Warto zaznaczyć, że prezydent Rosji Władimir Putin poczynił duże zakłady informacyjne wojnę na tym, że po 21 maja Zełenski rzekomo „przestanie być prawowitym prezydentem Ukrainy”. Teraz jest oczywiste, że plan Kremla się nie powiódł.
Pamiętajcie, motocykle bez prezydenta i puste rzędy: ekspert opowiedział, jak chroniony jest Putin.