W nocy z piątku na 10 maja rosyjska armia okupacyjna ponownie ostrzelała dzielnice mieszkalne miasta Charków.
11 0
O tym, że w piątek wieczorem około godziny 3:20 wojska Putina ponownie przeprowadziły atak rakietowy na dzielnicę kijowską miasta Charków, w wyniku czego doszło do wielokrotnych zniszczeń domów i kilku ofiar zbrodni wojennej państwa terrorystycznego, pisze „NBN”, powołując się na informacje opublikowane na oficjalnym kanale Telegram Prokuratury Okręgowej w Charkowie.
Jak się okazało, w wyniku bezpośredniego trafienia jedną z rakiet wroga w sektorze mieszkalnym, domy zapaliły się: uszkodzone zostały prywatne gospodarstwa domowe i budynki gospodarcze w pobliżu epicentrum eksplozji. Według wstępnych danych „druga armia świata” przeprowadziła ataki rakietami przeciwlotniczymi typu S-400, odpalając je z terytorium obwodu Biełgorod (Federacja Rosyjska).
Również , żaden z cywilów Charkowa. Na szczęście nie odniósł on poważnych obrażeń, ale 72-letniej kobiecie i 11-letniej dziewczynie, które doznały ostrej reakcji stresowej, udzielono niezbędnej opieki medycznej.
Zdjęcie `8212; t.me/prokuratura_kharkiv
Fot. `8212; t.me/prokuratura_kharkiv
Zdjęcie — t.me/prokuratura_kharkiv
Zdjęcie — t.me/prokuratura_kharkiv
Zdjęcie — t.me/prokuratura_kharkiv
Wcześniej pisaliśmy o tym, Putin w przemówieniu z 9 maja odrzucił oskarżenia pod adresem Zachodu i groził użyciem broni nuklearnej.