Wywiad brytyjski podał, że kraj agresor nie był w stanie pokazać swojej „siły militarnej” na paradzie w Moskwie 9 maja ze względu na straty rosyjskich sił okupacyjnych na froncie na Ukrainie.
11 0< p>W raporcie brytyjskiego wywiadu zauważono, że Federacja Rosyjska nie pokazała na defiladzie 9 maja swojej „siły militarnej”, co wiąże się z ogromnymi stratami kadrowymi i sprzętowymi armii Putina na froncie na Ukrainie, podaje NBN.
< p>Donosi się, że na Placu Czerwonym Rosjanie zademonstrowali 61 wozów bojowych, ale nie zaprezentowali ciężkich pojazdów opancerzonych ani gąsienicowego sprzętu wojskowego. W centrum Moskwy na paradzie pojawił się tylko jeden radziecki czołg T-34, biorąc pod uwagę, że podczas ceremonii w 2020 roku stanęło 20 czołgów podstawowych.
Ponadto Federacja Rosyjska pochwaliła się 9 czołgami wielozadaniowymi myśliwce Su-30 i MiG-29 oraz 6 samolotów szturmowych Su-25.
Wywiad brytyjski zauważył także, że z 30 jednostek sprzętu wojskowego Moskwa otrzymała ponad dwie trzecie od akademii wojskowych, grupy młodzieżowe i weteranów.
Departament dodał, że w paradzie wzięło udział 9 tys. żołnierzy, podchorążych i weteranów, w 2023 r. było ich 8 tys., w 2021 r. – 11 000.
Przypomnijmy że analitycy SW przeanalizowali wypowiedzi Putina podczas jego przemówienia na paradzie 9 maja.