Polskie organy ścigania zwrócą się do Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie szpiegostwa. Udał się na Białoruś i poprosił o przemówienie polityczne.
Poinformował o tym przedstawiciel polskiej prokuratury, poinformował Reuters RBC-Ukraina.
Porozmawiajmy o sędziego Tomasza Schmidta , który poprosił o adres na Białorusi Przekonywał, że działał jako znak protestu przeciwko „polityce Polski, a nie Rosji i Białorusi”.
Prokuratorzy uważają zatem, że Schmidt nie zajmował się działalnością szpiegowską przeciwko Polsce. Z dokumentu wynika, że zgodnie z kalendarzem rozpraw Sądu Administracyjnego w Warszawie, w nadchodzącym miesiącu Schmidt będzie mógł podjąć decyzje w sprawie prawa do uzyskania zgody na informacje niejawne o działalności NATO i Unii Europejskiej
„Ta sprawa będzie wymagała wielu wyjaśnień” – powiedział Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamisz.
Polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała, że sprawdza informacje poufne, w jakim stopniu dostęp do Schmidta.
Agenci Białorusi i Rosji w Polsce
Polskie organy ścigania nie martwią się już zwabianiem wrogich agentów i szpiegów na terytorium ich kraju. A o obywatelach Rosji i Białorusi można by powiedzieć dużo więcej.
U Sichna Polska celuje w Białoruś, od miesięcy przekazując KDB informacje o członkach diaspory białoruskiej.< /p>
A teraz Niedawno agent rosyjskiego wywiadu wojskowego w Polsce został skazany na karę więzienia. Szpiegował wojsko.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.