Zachodnie media piszą, że firmy rozpoczęły już ten proces.
BlackRock i Pimco utworzyły komitet i zatrudniły prawników do negocjacji z Ukrainą. Domagają się otrzymania odsetek w wysokości do 500 milionów dolarów rocznie.
The Observer pisze o tym w nawiązaniu do The Wall Street Journal.
Oficjalni wierzyciele G7 pozwolili Ukrainie na odroczenie spłaty zadłużenia do 2027 r., jednak przerwa w spłacie euroobligacji pojawi się w sierpniu 2024 r. Ukraina chciałaby negocjować z prywatnymi wierzycielami w sprawie przedłużenia odroczenia.
Wierzyciele Ukrainy mówili wcześniej, że Kijów może poczekać, aż spłaci ich po tym, jak dwa lata temu wojska rosyjskie wkroczyły do kraju. Teraz ich cierpliwość się kończy.
Reuters, cytując cztery osoby, informował wcześniej, że w sierpniu wygaśnie dwuletnie zamrożenie płatności uzgodnione przez posiadaczy pozostających w obrocie obligacji o wartości 20 miliardów dolarów.
Wysiłki na rzecz konsolidacji wierzycieli toczą się na wielu frontach, podają źródła. Departament dodał, że Ministerstwo Finansów zwróciło się do części inwestorów z prośbą o utworzenie grupy wierzycieli. W tej grupie może znajdować się od ośmiu do dwunastu głównych zarządzających aktywami.
Przypomnijmy, że Ukraina podpisała poprawki do Memorandum of Understanding w sprawie zawieszenia płatności długu publicznego z krajami G7 i Klubem Paryskim. Wynika to z komunikatu Ministerstwa Finansów.
„Okres ten potrwa do końca marca 2027 r., co odpowiada zakończeniu obecnego programu MFW EFR, Memorandum of Understanding w sprawie zawieszenia spłaty długu publicznego i gwarantowanego publicznie z grupą oficjalnych wierzycieli Ukrainy z krajów G7 i Klubu Paryskiego, podpisana 14 września 2022 r.” – podaje Ministerstwo Finansów.
Wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy poparł moratorium na spłatę zadłużenia zagranicznego Ukrainy, które będzie obowiązywać do 2027 r.