Podejmowane przez władze rosyjskie próby nawiązania handlu z pominięciem dolara i euro napotkały nowe problemy. Włochy przestały przyjmować ruble jako zapłatę za towary dostarczane do Rosji, poinformował szef Włosko-Rosyjskiej Izby Handlowej (IRTC) Ferdinando Pelazzo, pisze moscowtimes.
► Przeczytaj na Instagramie „Ministerstwo Finansów”: najważniejsze wiadomości o inwestycjach i finansach
Co wiadomo
Według niego decyzja była prawomocna sporządzona przez Włoską Komisję Bezpieczeństwa Finansowego, która zrzesza kilka ministerstw.< /p>
„Zaczęliśmy przeprowadzać transakcje, wszystko było w porządku, warunki były do zaakceptowania. Ale potem Komitet powiedział nam, że nie rekomenduje tego programu” – powiedział Pelazzo.
Dodał, że władze jako uzasadnienie zablokowania płatności w rublu podały obejście sankcji. W rezultacie uruchomiony w lutym mechanizm działał zaledwie około dwóch miesięcy i nie przetrwał nawet okresu testowego, który miał trwać do maja.
Według Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej, w zeszłym roku rosyjscy importerzy płacili w rublach 30% za wszystkie towary dostarczane z zagranicy. Jednocześnie udział rubli w imporcie z Europy sięgnął 47,9%, co oznacza wzrost o ponad 7 punktów procentowych w ciągu roku.
W sumie z krajów europejskich w zeszłym roku sprowadzono towary o wartości 78,5 miliarda dolarów. Dla porównania Od pierwszego roku wojny import europejski spadł o 12,3%, a w porównaniu z poziomem przedwojennym o jedną czwartą. W okresie styczeń-luty 2024 dostawy spadły o kolejne 18%, do 10,1 miliarda dolarów
Import do Rosji z krajów G7 – USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Japonii i Kanady – w zeszłym roku i całkowicie. spadła do minimum od dwóch dekad.