Szef miejskiej administracji wojskowej Czasowego Jaru Siergiej Chaus powiedział, ilu cywilów pozostało w osadzie, o którą toczą się walki i co komplikuje ewakuację ludzi.
11 0 < p>
Szef GVA na antenie Espresso powiedział, że w Chasovoe Yar pozostały 682 osoby. Według Chausa ludzie zgadzają się na opuszczenie miasta nawet wtedy, gdy Rosjanie uszkodzili lub całkowicie zniszczyli ich dom – podaje NBN.
Urzędnik zauważył, że sytuacja w zakresie ewakuacji jest trudna, ponieważ w tej chwili większość mieszkańców Chausowoja Jary, których armia Putina próbuje pojmać, to osoby starsze, bardzo trudno jest im udowodnić, że muszą teraz opuścić miasto. Łatwiej jest przekonać młodych ludzi, którzy również pozostają we wsi, do opuszczenia strefy walk.
Pamiętajcie, że Chasov Yar pozostaje jednym z najgorętszych obszarów na froncie. Dyktator Kremla Władimir Putin nakazał zajęcie miasta do 9 maja, w związku z czym okupanci przez całą dobę atakują wieś.
Wcześniej o sytuacji w regionie mówił marszałek OSGV „Chortica” Nazar Voloshin Okolice Chasowoj Jaru. Podpułkownik podał liczbę najeźdźców, których dowództwo Sił Zbrojnych Rosji wysłało do szturmu na miasto.