Zastępca szefa Departamentu Operacyjnego Sztabu Generalnego Estońskich Sił Obronnych Toomas Väli powiedział, czy siłom okupacyjnym Putina uda się zająć Czasow Jar w obwodzie donieckim do 9 maja.
11 0
Przedstawiciel Sztabu Generalnego Estońskich Sił Obronnych powiedział, że wojska kraju agresora nie będą w stanie zdobyć Chasowa Jaru do 9 maja, biorąc pod uwagę, że jednorazowo posuwały się 5-10 kilometrów od Awdejewki – podaje NBN w nawiązaniu do ERR.
Według niego przy takim tempie postępu Sił Zbrojnych Rosji miasto jest poza ich zasięgiem. Ponadto trudno jest zająć cały zaludniony obszar, ponieważ są to tak powolne, systematyczne bitwy w warunkach miejskich. Biorąc pod uwagę, że Rosjanie spędzili kilka miesięcy okupując Awdiejewkę lub Bachmut, zdobycie Czasowego Jaru pozostaje mało prawdopodobne.
Wialij zauważył, że teraz główny atak armii Putina odbywa się w kierunku Awdiejewki i Bachmuta, najeźdźcy ścigają celem jest dotarcie do granic obwodu donieckiego i obwodu ługańskiego.
Dodał, że jednym z najgorętszych miejsc jest dziś wieś Ocheretino w obwodzie bachmuckim, gdzie najeźdźcy zdołali wcisnąć się w obronę obrońców podczas rotacji jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy.
Wcześniej analitycy ISW mówili o możliwościach, jakie otrzyma armia Putina w przypadku zajęcia Czasowego Jaru.