Niedawno Prezydent Polski Andrzej Duda oświadczył, że jego kraj jest gotowy do rozmieszczenia broni nuklearnej na swoim terytorium, jeśli poziom zagrożenia rosyjskiego wzrośnie, a państwa sojusznicze podejmą odpowiednią decyzję o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO .
11 0
O o tym, że jeden z pocisków wystrzelonych dziś wieczorem przez rosyjskie siły okupacyjne podczas zmasowanego ataku na Ukrainę wylądował dosłownie niecałe 20 kilometrów od granicy sąsiedniego państwa, pisze NBN, powołując się na oficjalną relację X Premiera minister polski minister Donald Tusk.
Według Tuska tej nocy Federacja Rosyjska uderzyła w obwód lwowski „dziesiątkami bomb i rakiet” – jeden z ostatnich rodzajów amunicji wroga spadł 15 kilometrów od granicy z Polską . Jednocześnie Morawiecki (były premier Polski) nie przestaje opracowywać w Budapeszcie wspólnej antyeuropejskiej strategii z proputinowskimi politykami skrajnej prawicy (najwyraźniej mówimy o węgierskim przywódcy Wiktorze Orbanie).
Tusk skupił się na intencjach swojego byłego kolegi:
Głupota? Zdrada? A może jedno i drugie?
O tym, jak Duda komentował prowokacje Federacji Rosyjskiej rakietami w polskiej przestrzeni powietrznej, pisaliśmy już wcześniej.