Niektóre kategorie aplikacji instalowanych na „gadżetach” Ukraińców stwarzają zagrożenie, ponieważ są albo opracowane, albo stanowią własność firm z kraju agresora.
11 0
O tym, że takie aplikacje często mają wbudowany złośliwy kod, który śledzi geolokalizację telefonów komórkowych obywateli Ukrainy, a także zapewnia dostęp do GPS, Wi-Fi, wiadomości SMS i połączeń, informacji o najbliższych sieciach operatorów, ustawień dźwięku i listę kontaktów osobistych, pisze „NBN”, powołując się na materiały iTECHua.
Oprócz wszystkich powyższych, takie „luki” w oprogramowaniu mogą niezależnie aktywować kamery i mikrofon smartfona, ignorując udział użytkownika. Po otrzymaniu danych osobowych wszystkie dane z urządzenia są po prostu „łączone” ze zdalnym serwerem w Federacji Rosyjskiej.
Aby chronić dane osobowe, należy sprawdzić menedżera uprawnień w programie „Ustawienia” systemu smartfon/tablet i cofnij uprawnienia podejrzanym aplikacjom, których lista wygląda następująco:
- Elektroniczne;
- Polyglot — angielskie słowa;
- GPS-Tracker;
- Mapy offline;
- Mój Słownik Pro;
- Polyglot32 — angielski;
- Money Pro: spersonalizowane AR pieniędzy;
- Tekst pisany odręcznie;
- AI Lensa: awatar;
- Edytor zdjęć;
- Zabawne gry offline — brak Wi-Fi;
- Durak;
- Gry logiczne: puzzle dla dorosłych;
- Gun Crusher: gry niszczące;
- Jelly Run 2048;
- Doodle God;
- Pokój, Śmierć!.
< li>Strelok Pro;
Wcześniej pisaliśmy o tym, dlaczego flagowe smartfony wkrótce będą dostępne mieć nie więcej niż 8/16 GB pamięci RAM.