W nocy ze środy na 24 kwietnia dwa składy ropy w obwodzie smoleńskim kraju agresora zostały zaatakowane przez drony. Media podały, że za atakiem dronów na rosyjskie przedsiębiorstwa stoi SBU.
11 0
Fot. – t.me/astrapress
RBC-Ukraina, powołując się na własne źródła, podała, że „bawowna” w dwóch składach ropy w obwodzie smoleńskim Federacji Rosyjskiej Jak podaje NBN, zostały przeprowadzone przez drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
Według rozmówcy dziennikarzy tej nocy drony uderzyły w bazy Rosniefti, w których pompuje się i magazynuje paliwa i smary. Przedsiębiorstwa zlokalizowane są w mieście Jarcewo i wsi Razdoro w obwodzie smoleńskim.
Media podają, że Rosjanie zmagazynowali w tych bazach 26 tys. metrów sześciennych paliwa. Po wybuchu pożaru „Bawowna” w przedsiębiorstwach ewakuowano personel.
Źródło dodało, że SBU będzie w dalszym ciągu niszczyć obiekty na terenie Federacji Rosyjskiej, które dostarczają paliwo walczącym rosyjskim siłom okupacyjnym na terenie naszego kraju.
Przypomnijmy, że w Rosji skarżyli się na nocny atak dronów. W wyniku strajku BSP doszło do pożaru nie tylko w obwodzie smoleńskim, ale także w składzie ropy w obwodzie woroneskim. Odpowiedni materiał filmowy został opublikowany w Internecie.