Niedawno zachodni partnerzy żądali od Ukrainy zaprzestania ataków na rosyjskie rafinerie (rafinerie ropy naftowej), gdyż takie działania Sił Zbrojnych Ukrainy mogłyby wywołać istotne problemy na światowym rynku energii.
11 0
Pisze o tym, że Siły Obronne i Główny Zarząd Wywiadu naszego kraju w pełni korzystają z możliwości asymetrycznej odpowiedzi na ofensywę rosyjskich sił okupacyjnych, regularnie atakując bronią ważne obiekty na terytorium państwa terrorystycznego własnego projektu, a nie wcale zachodnich modeli „MFN”, nawiązując do Instytutu Studiów Wojennych (ISW).
W szczególności analitycy ISW doszli do powyższego wniosku na podstawie oświadczenia szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kirilla Budanowa, który niedawno zapowiedział kontynuację ataków dronów na cele w Federacji Rosyjskiej. W szczególności Instytut Studiów Wojennych uważa, że takie obietnice wywiadu wojskowego wpisują się w zakrojoną na szeroką skalę kampanię Ukrainy mającą na celu wyczerpanie gałęzi przemysłu wspierających wysiłki militarne i potencjał bojowy armii Putina od tyłu.
Ponadto ISW osobno dodało, że ukraińskie ataki wymierzone w obiekty infrastruktury wojskowej w Federacji Rosyjskiej nie tylko zagrażają tempu rafinacji i eksportu ropy naftowej, ale także znacząco zwiększają stopień presji na „rosyjski parasol obrony powietrznej”, jednocześnie demonstrując, że Ukraińskie Siły Zbrojne są w stanie osiągnąć pewne asymetryczne konsekwencje za pomocą ataków ograniczonej liczby UAV, głównie produkcji krajowej.
Wcześniej pisaliśmy o fakcie, że media donosiły o skali ograniczenia eksportu oleju napędowego z Federacji Rosyjskiej w związku z atakami na rafinerie.