Zatrzymani to brat i siostra, którzy wspólnie pracowali w placówce komunalnej w dzielnicy Izyum. Grozi im dożywocie i konfiskata mienia za zdradę stanu.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że udaremniła próbę dokonania przez agresora sabotażu w strategicznych obiektach Ukrzaliznycji w obwodzie charkowskim. W wyniku operacji specjalnej zatrzymano grupę wywiadowczą rosyjskiego wywiadu wojskowego, która zajmowała się rozpoznaniem tras przemieszczania się szczebli wojskowych Sił Zbrojnych Ukrainy w kierunku Limana. pod torami. Napastnicy ustalili także współrzędne szaf przekaźnikowych i podstacji transformatorowych Ukrzaliznycji.
Agenci musieli przekazywać otrzymane informacje swojemu rosyjskiemu kuratorowi w postaci geolokalizacji infrastruktury krytycznej na mapach Google. Na podstawie tych informacji okupanci planowali dokonać sabotażu na linii kolejowej w trakcie ruchu pociągu towarowego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Najeźdźcy liczyli w ten sposób na zakłócenie nieprzerwanych dostaw ukraińskiej broni i amunicję na linię frontu wschodniego.
Według SBU cała grupa wywiadowcza została zdemaskowana już w początkowej fazie swojej działalności wywiadowczej. Następnie „krok po kroku” dokumentowano ich i zatrzymywano na czas zbierania informacji wywiadowczych dla okupantów.
Według śledztwa zatrzymani okazali się bratem i siostrą, którzy pracowali razem w placówce komunalnej w dzielnica Izyum. w prokremlowskich kanałach telegramów. Służba Bezpieczeństwa ustaliła już tożsamość ich kuratora.
Podczas przeszukań w pomieszczeniach zatrzymanych zabezpieczono telefony komórkowe, za pomocą których komunikowali się z rosyjską grą.
Teraz śledczy Służby Bezpieczeństwa poinformowali oskarżonych o podejrzeniu dotyczącym części 2 art. 28 i część 2 art. 111 Kodeksu karnego Ukrainy (zdrada stanu popełniona w stanie wojennym w wyniku wcześniejszego spisku grupy osób).
Napastnicy przebywają w areszcie. Grozi im dożywocie z konfiskatą mienia.
Tymczasem w Chersoniu zatrzymano dwóch kierowców minibusów i dwóch dyspozytorów, którzy złożyli swoje stanowiska Siłom Zbrojnym Ukrainy. Sprawcy przebywają w areszcie. Grozi im do 8 lat więzienia.