Mówca dowództwa operacyjnego „Południe” płk Natalia Gumenyuk wyjaśniła, dlaczego „druga armia świata” zaczęła aktywniej atakować nasz kraj rakietami balistycznymi wystrzeliwanymi z terytorium tymczasowo okupowanego Krymu .
11 0
Szef centrum prasowego Południowych Sił Obronnych powiedział na antenie ogólnokrajowego teletonu, że rosyjscy okupanci zmienili taktykę na użycie rakiet balistycznych z terytorium Rosji Półwyspu Krymskiego – podaje NBN.
Sekretarz prasowy zauważył, że taka broń znajduje się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Federacja Rosyjska jest trudnym celem dla reakcji ukraińskiej obrony powietrznej, dlatego z jej pomocą wojska Putina starają się wywierać presję nie tylko na tereny przyfrontowe, ale także w głębiej położone rejony naszego kraju.
Prezes OK „Południe” podkreślił, że Siły Zbrojne Ukrainy dysponują danymi na temat liczbę systemów naziemnych wroga i śledzi ich manewry. Gumenyuk dodał, że konsekwencją tej działalności są powietrzne sygnały ostrzegawcze o zagrożeniu użyciem balistyki.
Wcześniej Siły Powietrzne Ukraińskich Sił Zbrojnych wyjaśniały „zastój” pomiędzy atakami rosyjskimi na dużą skalę żołnierzy na nasz kraj.